==================================================================
" _____ ____ _ ________ _ _ "
" / / \ | | |\ | "
" | | | | | | \ | "
" | __ |_____ | | |____ | \ | "
" | | | | | | | \| "
" \_____/ | | |_______| |_______| | | "
" "
" ELEKTRONICZNA GAZETA LEKARSKA "
"================================================================"
" ROK 1 NR 1 GRUDZIEŃ 1994 Redaguje Zespół "
"================================================================"
SPIS TREŚCI
Od Redakcji ___________________________________________________1.1
Czy osoby publiczne mają prawo do tajemnicy lekarskiej? _______1.2
Surfaktant w leczeniu ARDS ____________________________________1.3
Czy antyhistaminiki prowokują rozwój nowotworów? ______________1.4
Karotenoidy zmniejszają ryzyko degeneracji plamki żółtej... ___1.5
...i obniżają zachorowalność na chorobę wieńcową ______________1.6
Program EPIC - Elderly Pharmaceutical Insurance Coverage ______1.7
Zmiany anatomiczne w mózgu u chorych na schizofrenię __________1.8
Życzenia Świąteczne i Noworoczne ______________________________1.9
----------------------------------------------------------------
1.1
----------------------------------------------------------------
OD REDAKCJI
Zaczynamy wydawać pierwszą internetową gazetę lekarską po pol-
sku. Nazwaliśmy ją "Galen" na cześć lekarza który zmienił obli-
cze medycyny. Dziś przeobrażanie się medycyny jest procesem
ciągłym - wolność wyrażania poglądów powoduje, że nie ma w medy-
cynie miejsca na ortodoksyjne doktryny, a poszczególne fragmenty
wiedzy podlegają weryfikacji każdego dnia. Warunkiem tego proce-
su jest jednak sprawna wymiana informacji.
Informatyzacja życia publicznego, budowa sieci komputerowych,
"informatycznych autostrad" zmienia oblicze świata. Daje ludz-
kości wolność - żaden cenzor ani żołdak nie był w stanie pow-
strzymać przesyłanych sieciami komputerowymi wiadomości
o tragicznych zdarzeniach na Placu Niebiańskiego Spokoju w Chi-
nach i podczas puczu moskiewskiego.
Jesteśmy świadkami intensywnej informatyzacji Polski - uczelnie,
urzędy państwowe, banki stopniowo przyłączają się do sieci kom-
puterowych i nic nie wskazuje na to, aby była to chwilowa moda.
Na świecie, dzięki połączeniom komputerowym istnieje już możli-
wość udziału lekarzy w zespołach operacyjnych mimo fizycznego
oddalenia o setki i tysiące kilometrów. Chyba już czas, aby
i polscy medycy zajęli w tej nowej dziedzinie życia publicznego
należne miejsce. Niestety, obecnie lekarze są bardzo słabo wi-
doczni w krajowych sieciach komputerowych. Farmaceutów i pielęg-
niarek właściwie się nie spotyka. W kraju istnieje jedna lekar-
ska lista dyskusyjna. A przecież możliwość szybkiej wymiany in-
formacji jest medycynie niezwykle potrzebna. Wie to każdy le-
karz, który choć raz w obliczu zagrożenia życia pacjenta próbo-
wał zdobyć krew rzadkiej grupy, uzyskać informację toksykolo-
giczną, znaleźć wolne łóżka szpitalne dla ofiar masowych katas-
trof i w wielu innych sytuacjach którym musimy codziennie sta-
wiać czoła. Nie można jednak docenić czegoś, czego się nie zna.
Z zamiarem skupienia uwagi szerszego grona lekarzy na potencjal-
nych korzyściach płynących z informatyzacji medycyny postanowi-
liśmy stworzyć naszą gazetę. Naszym celem jest też pokazanie, że
sieci komputerowe bynajmniej nie są przeznaczone tylko dla in-
formatyków, ale mogą z nich korzystać także "niewtajemniczeni"
lekarze współtworząc i czerpiąc "czysto" medyczną informację.
* * *
Zdajemy sobie sprawę, że bez aktywnego współudziału Czytelników
żywot naszej gazety będzie krótki. Dlatego już dziś zapraszamy
Was do jej współtworzenia. Nadsyłajcie teksty! Oczekujemy na Wa-
sze doświadczenia i obserwacje kliniczne, felietony o problemach
nurtujących nasz światek, opracowania i streszczenia obcojęzycz-
nych źródeł medycznych na Internecie. Każdy, kto zamieści tekst
stanie się współredaktorem wydania. Równolegle z numerem rozpro-
wadzany jest regulamin publikowania w "Galenie". Ten grudniowy,
pierwszy numer pełni funkcję "pilota", dlatego rozsyłany jest
z prywatnego konta, na które możecie też przysyłać uwagi o tym,
co się Wam podoba, a co trzeba zmienić oraz wszelkie zapytania.
Planujemy jednak, że już wkrótce Redakcja będzie miała własny
adres internetowy, a poszczególne numery będą dostępne także
przez ftp, WWW i Gophera.
Zaczynamy wydawać pierwszą internetową gazetę lekarską w Polsce.
Życzcie nam szczęścia!
Radosław Śpiewak
----------------------------------------------------------------
1.2
----------------------------------------------------------------
CZY OSOBY PUBLICZNE MAJĄ PRAWO DO TAJEMNICY LEKARSKIEJ?
Tragiczna śmierć znanej postaci telewizyjnej wywołała duże poru-
szenie. W kilka dni po podaniu informacji, że przyczyną śmierci
było wirusowe zapalenie opon mózgowych pojawiły się spekulacje:
na co właściwie chory umarł? W artykule na ten temat, redaktor
toruńskiego dziennika "Nowości" nie postawił wprawdzie konkret-
nej diagnozy ale usilnie próbował podważyć rozpoznanie. Sugero-
wał przy tym, że w epoce otwartości i szczerości krewni i przy-
jaciele powinni przekazać wszystkie, z detalami, informacje
o zmarłym. Niestety, jak by na to nie patrzeć, zasada tajemnicy
lekarskiej obowiązuje tylko nas i nie zabrania "magnatom praso-
wym" snucia różnych domniemań, bynajmniej nie w imię wolności
prasy lecz dla zwiększenia nakładu żywiącej się skandalami prasy
brukowej. Zwyczaj informowania o stanie zdrowia ważnych i zna-
nych osób nie budzi sprzeciwu. Publikowano wiadomości o choro-
bach papieża, informuje się o stanie zdrowia głów państwa. Zga-
dzam się też, że należy na łamach prasy nagłaśniać fakty poru-
szające opinię publiczną. Bez wątpienia afery finansowe, morder-
stwa i inne tego typu fakty wymagają napiętnowania i uczciwego
wyjaśnienia. Jednak w obliczu choroby i śmierci warto aby wszys-
cy, nie tylko personel medyczny, uszanowali zasadę tajemnicy,
którą my nazywamy tajemnicą lekarską.
Piotr Kasztelowicz
----------------------------------------------------------------
1.3
----------------------------------------------------------------
SURFAKTANT W LECZENIU ARDS
W listopadzie b.r. opublikowano interesujące wyniki badań nad
skutecznością leczenia pacjentów z ARDS (adult respiratory dis-
tress syndrome) podawaniem czynnika powierzchniowo czynnego
(surfaktantu) w postaci aerozolu. 51 pacjentów z ARDS w ciągu
5 dni otrzymywało przez rurkę intubacyjną bez przerwy lub
w okresach dwunastogodzinnych inhalacje surfaktantu lub placebo.
Stan chorych kontrolowano gazometrycznie, mierzono parametry
wentylacji i hemodynamiczne. Pomiary prowadzono podczas leczenia
oraz po 1 i 30 dniach od zakończenia terapii. Następnie chorych
poddano trzydziestodniowej obserwacji. Analizując mierzone para-
metry, autorzy nie stwierdzili różnic między grupami leczonymi
a grupą otrzymującą placebo. Surfaktant podawany w formie aero-
zolu był dobrze tolerowany podczas 5 dniowego leczenia, jednak
jego stosowanie nie dało znaczącej poprawy wskaźników czynnoś-
ciowych u chorych. Zauważalne było natomiast obniżenie śmiertel-
ności do 41% w grupie otrzymujących surfaktant przez 12 godzin
na dobę, a w grupie leczonej 24 godziny nawet do 35%,
w porównaniu z 47% przypadków śmiertelnych w grupie otrzymującej
placebo.
Piotr Kasztelowicz
(Na podstawie: John G. Weg i wsp. Medical Abstracts from JAMA,
9 November 1994. Publikowane w elektronicznym czasopiśmie
NISMEDINFO Digest Vol.1 No 9 <nphhi@igc.apc.org>)
----------------------------------------------------------------
1.4
----------------------------------------------------------------
CZY ANTYHISTAMINIKI PROWOKUJĄ ROZWÓJ NOWOTWORÓW?
W maju b. r. sporą sensację w środowiskach alergologów
i patologów amerykańskich wywołały wyniki badań nad działaniem
niepożądanym antyhistaminików. Dr Lorne Brandes z Instytutu Bio-
logii Komórki w Manitobie przedstawił dane świadczące, że niek-
tóre leki przeciwhistaminowe prowokują rozwój nowotworów u my-
szy. Efekt taki dr Brandes obserwował u zwierząt otrzymujących
loratadynę, astemizol lub hydroksyzynę.
Przewodniczący Amerykańskiego Towarzystwa Alergologii
i Immunologii, dr Robert T. Scanlon wyraził nadzieję, że opubli-
kowanie powyższych badań nie skłoni pacjentów do zaprzestania
przyjmowania tych leków. Zachęcił on jednocześnie przyjmujących
leki przeciwhistaminowe do przedyskutowania z lekarzami ewentu-
alnych obaw związanych z leczeniem.
Antyhistaminiki są powszechnie uznawane jako leki bezpieczne
i Amerykańska Administracja Żywności i Leków (FDA) nie przewidu-
je zmian w decyzjach dotyczących obrotu tymi farmaceutykami.
Przedstawiciel FDA podkreślił, że każdy lek przed dopuszczeniem
do sprzedaży przeszedł bardzo szczegółowe badania kliniczne.
Dokładną analizę skuteczności i bezpieczeństwa stosowania leków
prowadzą także koncerny farmaceutyczne.
W nawiązaniu do powyższej informacji nasuwa się pytanie,
w jakim stopniu wyniki badań na zwierzętach mogą być przenoszone
na ludzi. Talidomid, zalecany niegdyś ciężarnym środek uspokaja-
jący, ujawnił bardzo silne działanie uszkadzające płody ludzkie,
mimo że badania na zwierzętach sugerowały brak jakiegokolwiek
efektu teratogennego.
Notatkę tę polecam jednak uwadze lekarzy, którzy lubią przepi-
sywać leki "na wszelki wypadek".
Radosław Śpiewak
(Na podstawie informacji z Katalogu News, Allergy-Immunology
Gopher, Georgia, USA)
----------------------------------------------------------------
1.5 - 1.6
----------------------------------------------------------------
KAROTENOIDY ZMNIEJSZAJĄ RYZYKO DEGENERACJI PLAMKI ŻÓŁTEJ OKA...
Badania kliniczne sugerują, że odpowiednia dieta może hamować
związaną z wiekiem degenerację plamki żółtej oka. Proces zwyrod-
nienia plamki żółtej stanowi istotny problem, bowiem w zaawanso-
wanych stadiach może prowadzić nawet do nieodwracalnej ślepoty.
W wieloośrodkowych badaniach oznaczono zawartość antyoksydantów,
w tym karotenoidów oraz witamin A, C i E we krwi pacjentów cier-
piących na tę chorobę. Oznaczenia biochemiczne uzupełniono an-
kietą dotyczącą odżywiania w roku poprzedzającym badanie. Grupę
kontrolną stanowiły osoby zdrowe z tych samych okolic geogra-
ficznych. Badania ujawniły, że osoby spożywające pokarmy o wyso-
kiej zawartości karotenoidów rzadziej o 43% chorowały na starcze
zwyrodnienie plamki żółtej. Co ciekawe, wykazano że witaminy C
i E, a nawet witamina A, nie hamują w istotnym stopniu postępu
choroby. Największy wpływ na zmniejszenie ryzyka rozwoju degene-
racji plamki żółtej mają zatem naturalne antyoksydanty występu-
jące w diecie. Efekt ten znacznie przewyższa skuteczność witamin
A, C i E, polecanych dotychczas w leczeniu zwyrodnienia plamki
żółtej.
...I OBNIŻAJĄ ZACHOROWALNOŚĆ NA CHOROBĘ WIEŃCOWĄ
Inne badania epidemiologiczne wskazują, że duża zawartość karo-
tenoidów w diecie wiąże się również ze zmniejszeniem ryzyka za-
chorowania na chorobę wieńcową. Hipotezę taką postawiono na pod-
stawie obserwacji poczynionych przy okazji badań nad skutecznoś-
cią cholestyraminy w obniżaniu cholesterolemii. Podczas kwalifi-
kowania do powyższych badań, u kandydatów mierzono między innymi
także poziom karotenoidów we krwi. Analiza wieloczynnikowa wyka-
zała, że u mężczyzn w wieku 40-59 lat z wysokim poziomem karo-
tenoidów częstość występowania objawów choroby wieńcowej była
o 64% niższa w porównaniu z pacjentami o niskiej zawartości ka-
rotenoidów we krwi. U palaczy tytoniu różnica ta była wprawdzie
mniejsza, lecz również wyraźna i wynosiła 28%. Z metodycznego
punktu widzenia nie były to typowe badania epidemiologiczne. Po-
miary wykonywano przy okazji badań skuteczności cholestyraminy.
Poczynione obserwacje zachęcają jednak do dalszych eksperymen-
tów. Można oczekiwać, że nowe doniesienia potwierdzą teorię war-
tości antyoksydantów w zapobieganiu chorobie niedokrwiennej ser-
ca.
Piotr Kasztelowicz
(Źródła: JM Seddon i wsp: JAMA 1994 Nov 9; 272: 1413-20; DL Mor-
ris i wsp: JAMA 1994 Nov 9; 272: 1439-41
Na podst. streszczeń anglojęzycznych [autor TH Lee] w Journal
Watch Summaries, November 22, 1994 <jwatch@world.std.com>)
----------------------------------------------------------------
1.7
----------------------------------------------------------------
PROGRAM EPIC - ELDERLY PHARMACEUTICAL INSURANCE COVERAGE
Jest to program, którego celem jest obniżenie wydatków na wyku-
pienie leków recepturowych. Program obejmuje najstarszych miesz-
kańców stanu Nowy Jork. Od 1 października 1992 do 30 września
1993 prawie 100 tys. najstarszych Nowojorczyków, realizując
3 mln recept skorzystało z programu EPIC. Koszt przepisanych le-
ków wyniósł prawie 100 mln dolarów a oszczędności wynikające
z wprowadzenia programu ocenia się 61,5 mln USD. Po odliczeniu
opłat uczestników oraz uzyskanego przy zakupie rabatu budżet
stanowy poniósł koszt netto 43,4 mln dolarów. Program obejmuje
specyficzną grupę ludności, wymagającą lekarstw do podtrzymania
stanu zdrowia. O ile struktura demograficzna populacji objętej
programem nie uległa zmianie, to zaznaczyły się wyraźne różnice
w dochodach szukających wsparcia programu EPIC. Na początku
działania programu większość uczestników opłacała najniższy
koszt uczestnictwa w programie. W tym roku jednak wysokość do-
chodów ponad połowy nowoprzyjętych do programu kwalifikowała ich
do grupy o najwyższych kosztach uczestnictwa. Z drugiej strony
wzrosła liczba osób nie mogących kontynuować programu, ponieważ
ich dochody były zbyt niskie albo przekroczyły dopuszczalne ma-
ksimum. Te znaczące zmiany dają wyobrażenie o niestabilności fi-
nansowej seniorów. Należy też dodać, że ludzie starzy w stanie
Nowy Jork mają do dyspozycji, oprócz EPIC, jeszcze kilka innych
programów.
Wzrost cen leków oraz zwiększające się ich spożycie powodują,
że przy umiarkowanym wzroście kosztów uczestnictwa dla uczestni-
ków programu EPIC korzyści wzrosną w tym roku nieznacznie. Prze-
ciętny koszt realizacji recepty na każdego zapisanego wzrósł
z 1,030 USD w roku 1993 do 1,100 w roku bieżącym. Jest to naj-
niższy procentowo wzrost od początku istnienia programu. Trendy
w spożyciu, wzroście cen i dynamika rozwoju projektu pozwala
ocenić, że koszty uczestnictwa w programie będą wzrastać umiar-
kowanie. EPIC obejmuje specyficzną populację, cechująca się ol-
brzymim spożyciem lekarstw i, jak z tego wynika, szczególnie na-
rażoną na zachorowania powodowane przez leki. Naturalnym więc
było włączenie do programu EPIC systemu interwencji, zwracające-
go uwagę zarówno farmaceutom jak i lekarzom o potencjalnym ryzy-
ku nadużywania lekarstw przez seniorów. W ciągu tego roku do le-
karzy wysłano ponad 2500 listów dotyczących 1700 uczestników.
Efekt był nadspodziewany, bowiem aż w 40% przypadków zmieniono
terapię. W tym roku program uzupełniono o system ostrzegania
farmaceutów. Po wprowadzeniu elektronicznego systemu sprawdzają-
cego możliwe stało się szybkie i precyzyjne określenie interak-
cji dla zleconych leków, potencjalnego przedawkowania, pomyłki.
W razie konieczności farmaceuta jest ostrzegany przed wydaniem
leku. Pomiędzy grudniem 1992 a wrześniem 1993 zostało przesła-
nych około 69 tys. ostrzeżeń co stanowi 4% ogółu recept spraw-
dzonych wedle opisanych procedur.
Wskaźnik zmian w zaleceniach jest niezwykle niski mimo, że wysy-
łane ostrzeżenia mówiły o potencjalnym zagrożeniu zdrowia. Praw-
dopodobnie system wymaga poprawienia efektywności i uściślenia
danych. Istnieje również potrzeba wprowadzenia programu eduka-
cyjnego zarówno dla lekarzy jak i farmaceutów. O korzyściach
płynących z programu EPIC może świadczyć fakt, że w Prezydenckim
Akcie Bezpieczeństwa Zdrowotnego zamieszczono propozycję włącze-
nia ubezpieczeń recepturowych do programu Medicare. Program ten
zastosowałby formułę działalności EPIC.
Dorota Sala
(Na podstawie raportu "epic93an" dostępnego w katalogu Annual
Reports, NYSDH Gopher, Nowy Jork, USA)
----------------------------------------------------------------
1.8
----------------------------------------------------------------
ZMIANY ANATOMICZNE W MÓZGU U CHORYCH NA SCHIZOFRENIĘ
Olbrzymie możliwości komputerowej obsługi badań tomograficznych
mózgu, zwłaszcza z wykorzystaniem magnetycznego rezonansu jądro-
wego pozwalają na odkrywanie nieznanych dotąd zależności.
O stwierdzeniu anatomicznych zmian objętościowych mózgów chorych
na schizofrenię donoszą Nancy C. Andreasen i wsp. w ostatnim nu-
merze JAMA. Dotychczas w schizofrenii udawało się potwierdzić
jedynie pewne odrębności biochemiczne płynu mózgowo-rdzeniowego.
Omawiana praca przynosi przekonywujące potwierdzenie, że pacjen-
ci schizofrenicy mają mniejszą średnią objętość mózgu oraz wię-
kszą średnią objętość całkowitego i komorowego płynu
mózgowo-rdzeniowego w porównaniu z grupą kontrolną. Tylko
w płatach czołowych stwierdzono znamienne zmniejszenie objętości
tkanki mózgowej, chociaż całkowita objętość płynu
mózgowo-rdzeniowego była większa u chorych niż w grupie kontrol-
nej we wszystkich badanych okolicach mózgu. Wyniki te potwier-
dzają istniejące w schizofrenii objawy dysfunkcji płatów czoło-
wych mózgu. Jak wiadomo zadaniem płatów czołowych jest między
innymi integracja różnych form odbieranych informacji oraz tak
zwane "wyższe" czynności poznawcze i emocjonalne. Stąd u chorych
na schizofrenię tak często obecne są znaczne trudności w sformu-
łowaniu myśli oraz w koordynacji ich myślenia i zachowania.
Autorzy posłużyli się metodą trójwymiarowej rekonstrukcji przes-
trzeni wewnątrzczaszkowej na podstawie obrazów tomograficznych.
Obrazowanie magnetycznym rezonansem jądrowym pozwala na uzyska-
nie bardzo dokładnych przekrojów całego mózgowia, głównie dzięki
brakowi znanych szkodliwości użytej metody wzbudzania polem mag-
netycznym. Dzięki komputerowej rekonstrukcji przestrzennej uzys-
kano przyżyciowe pomiary objętości całkowitej mózgu oraz obję-
tości płynu mózgowo-rdzeniowego, zarówno w przestrzeni zewnątrz-
mózgowej jak i wewnątrz komór mózgowia. Dokonano również pomia-
rów miejscowych w poszczególnych płatach mózgu i móżdżku, co
pozwoliło na wykrycie patologii okolic czołowych u omawianych
pacjentów.
Jerzy Barycki
(Na podstawie: Nancy C. Andreasen i wsp. JAMA 1994.272: 22.
Publikowane w elektronicznym czasopiśmie NISMEDINFO Digest Vol.1
No 11. <nphhi@igc.apc.org>)
-----------------------------------------------------------------
*****************************************************************
Czytelnikom i Sympatykom * * * * *
Gazety "Galen" * * * /\ * * \./
Zdrowych i Pogodnych Świąt * * /V \ * * ^ *
Bożego Narodzenia * // ^V\ /\\ *
oraz / \/ \\/\\ *
Szczęśliwego Nowego Roku 1995 ______/__ _---_\_____\__\______
życzy
Zespół Redakcyjny______________________ __________ __________ ___
*****************************************************************
=================================================================
GALEN - ELEKTRONICZNA GAZETA LEKARSKA. Rok 1, Nr 1
Pierwsze_polskie_czasopismo_lekarskie_w_Internecie_______________
Rozpowszechnianie dozwolone pod warunkiem zachowania treści
w stanie niezmienionym, wszelkie zmiany i skróty bez wyraźnego
ich zaznaczenia naruszają prawa autorów i wydawcy.
Redakcja Numeru: Jerzy Barycki, barycki@galen.imw.lublin.pl
Piotr Kasztelowicz, pekasz@mat.uni.torun.pl
Dorota Sala, sala@galen.imw.lublin.pl
Radosław Śpiewak, spiewak@galen.imw.lublin.pl
Redakcja Techn.: Piotr Kasztelowicz, pekasz@mat.uni.torun.pl
Jarosław Sławiński, slaw@galen.imw.lublin.pl
Radosław Śpiewak, spiewak@galen.imw.lublin.pl
Wszelkie uwagi i korespondencję proszę kierować na adres:
spiewak@galen.imw.lublin.pl
lub listownie: Radosław Śpiewak, Instytut Medycyny Wsi,
skr. poczt. 185, 20-950 Lublin
Skład_i_korekta:_R_Śpiewak_____________________________IMW_Lublin
|